niedziela, 22 stycznia 2012

Potwór z Loch Ness znów aktywny. Kryptozoolodzy postawieni w stan pogotowia

Miniony rok nie zawiódł specjalistów od kryptozoologii; szczególnie tych, którzy zajmują się tropieniem legendarnego potwora z Loch Ness. Po wielu latach posuchy, znów odnotowano kilka przypadków manifestacji Nessie. Już wkrótce jeden z autorów zdjęć któremu udało się uchwycić w kadrze słynną bestię otrzyma nagrodę od Oficjalnego Fanklubu Potwora z Loch Ness. Wyróżnienie to po raz ostatni wręczone było w 2002 r.  
Szkockie jezioro Loch Ness, ze względu na rzekomo zamieszkującego je potwora, należy do miejsc szczególnie chętnie odwiedzanych przez turystów. Przez ostatnie lata znacząco spadła jednak liczba poważnych zgłoszeń i dowodów na to, że zbiornik wodny jest wciąż siedzibą monstrum. Wydaje się, że w tym roku - po dziewięciu wątłych latach – nastąpił zwrot w sprawie. W ręce osób zajmujących się gromadzeniem informacji na temat Nessie, wpadły aż trzy relacje; spośród których aż dwie udokumentowane zostały zdjęciami, na których uwieczniono tajemnicze obiekty. Do złudzenia przypominają one demonstracje niezidentyfikowanego zwierzęcia, które rejestrowano przez wiele poprzednich dziesięcioleci. 

Jedno z niezwykłych zdjęć które zostało wykonane w 2011 r. (fot. za Daily Mail) 

Do pierwszej obserwacji doszło w maju. Właśnie wtedy przebywający na wakacjach William i Joan Jobesowie, przechadzając się wzdłuż jeziora w rejonie Fort Augustus, spostrzegli coś dziwnego. W odległości 200 – 300 metrów od brzegu zauważyli czarny obiekt przypominający garb lub głowę unoszącą się tuż nad powierzchnią wody. Małżeństwo utrzymuje, że anomalię można było obserwować tylko przez chwilę. Tuż po wykonaniu zdjęcia, element należący do domniemanego zwierzęcia został przykryty przez wodę. 

Podobną obserwację udało się poczynić też w czerwcu. Dwóch mężczyzn, podczas pobytu w miejscowości Foyers, zauważyło wówczas coś czarnego, przypominającego długą szyję – poinformował dziennik „Daily Mail”. Wg relacji, obiekt można było podziwiać przez ok. 4 – 5 minut, po czym na dobre zniknął. 
Ostatnie zdarzenie miało miejsce we wrześniu, kiedy 31-letni Jon Rowe – pracownik fermy ryb – fotografując tęczę, przez przypadek uwiecznił na zdjęciu także tajemnicze garby znajdujące się tuż pod powierzchnią wody. 

Jedna z relacji zostanie teraz prawdopodobnie nagrodzona. Czek na 1000 funtów po raz ostatni został wręczony w 2002 r. Otrzymał go wówczas pracownik poczty, który podczas spaceru z rodziną zauważył domniemanego potwora w Zatoce Invermoriston. 

„W ciągu ostatnich lat nie było zbyt wielu obserwacji” – powiedział stojący na czele fanklubu Gary Campbell. „Wygląda na to, że Nessie pozostawał na odludziu. Ale w ostatnim roku udało się poczynić aż trzy obserwacje”. 

Pierwsze wzmianki o tajemniczym monstrum, znanym jako Nessie albo potwór z Loch Ness, datowane są na VI w n.e., a do dnia dzisiejszego zgłosiły się setki osób, które podobno widziały potwora. Świadkowie opisują go dość szczegółowo, jako zwierzę liczące sobie około 10 metrów wysokości i posiadające nawet kilka garbów. Wszystkie relacje można by włożyć między bajki, gdyby nie liczne fotografie i filmy, które ciągle na nowo ożywiają dyskusję na temat Nessie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz